W piątek 4 grudnia odwiedził nas Święty Mikołaj! Miał brodę i czapkę, i worek pełen prezentów! Zerówkowicze bardzo ucieszyli się tymi odwiedzinami. Zaśpiewali Mikołajowi piosenkę, a potem – niecierpliwie, lecz grzecznie – odbierali prezenty.
Nie wiemy skąd, ale Mikołaj wiedział, że tego swoje święta obchodziły pani Zosia oraz pani Basia – i również dla nich miał prezenty! Arkowicze razem z nauczycielami ochoczo zaśpiewali sto lat i złożyli życzenia: urodzinowe dla pani Zosi oraz imieninowe dla pani Basi.
PS Dzieci szybko zgadły, że Mikołajem był tak naprawdę nasz konserwator, pan Jurek… Ale radość ze spotkania pozostała!